titleCreatorPol.gif (2584 bytes)

  

Ustalenie
istnienia
najwy
ższego
inteligentnego
Stw
órcy

 - Zbadanie pozabiblijnych
   dowodów w świetle
   rozumu
- Teoria nie wytrzymująca
   krytyki
- Rozsądna teoria
- Jawność charakteru Boga
- Logiczne wnioski

 

Universe1.jpg (19596 bytes)
Mgławica Oriona - „Niebiosa objawiają chwałę Bożą”

Galalxy7.jpg (15528 bytes)

         Nawet z punktu widzenia sceptyka rozsądne i bezstronne zbadanie tego, co jest nieznane, w świetle tego, co znane, prowadzi nieuprzedzonego, inteligentnego badacza w kierunku prawdy.

    Jest jednak oczywiste, że bez bezpośredniego objawienia planów i celów Boga człowiek może jedynie zbliżyć się do prawdy i dojść do bardzo nieścisłych wniosków. Odłóżmy jednak na chwilę Biblię i wyłącznie z punktu widzenia rozumu popatrzmy na zjawiska we wszechświecie.

    Jeśli ktoś może przyglądać się niebu przez teleskop lub patrzeć na nie tylko gołym okiem i dostrzegać bezmiar stworzenia, jego symetrię, piękno, porządek, harmonię oraz różnorodność, a mimo to wątpi, że Stwórca tych rzeczy w ogromnym stopniu przewyższa go zarówno w mądrości jak i w mocy, albo jeśli ktoś choć przez chwilę może przypuszczać, że taki porządek powstał przypadkowo i że nie jest dziełem Stwórcy, ten do tego stopnia utracił zdolność rozumowania, albo z niej nie skorzystał, iż słusznie, zgodnie z określeniem Biblii, można go nazwać głupcem (kimś, kto lekceważy rozum lub komu go brak):

"Głupi rzekł w sercu swoim: 
nie ma Boga."
(Ps. 14:2 NB).

Nie ma skutków bez przyczyn

wpe5D0.jpg (5171 bytes)

Złożoność budowy, unikalne piękno i kształt materii daje świadectwo nadludzkiej mądrości.

wpe5AE.jpg (4221 bytes)

     Bez względu na sposób powstania Biblii, przynajmniej te jej słowa są prawdziwe i może to stwierdzić każdy, kto myśli logicznie. Oczywistym jest, że widziane przez nas skutki są następstwem odpowiadających im przyczyn.

    Każda roślina, a nawet każdy kwiat, świadczą o tym wymownie. Skomplikowane w budowie, doskonale piękne w swym kształcie i strukturze, dają świadectwo mądrości i umiejętności przewyższających ludzkie.

    Jakże krótkowzroczne i niedorzeczne jest stanowisko, które szczyci się ludzką zręcznością i pomysłowością, a zwykłemu przypadkowi przypisuje regularność, jednolitość i harmonię natury; które uznaje prawa natury, a jednocześnie przeczy temu, że ta natura ma inteligentnego Prawodawcę.

Flower1A.jpg (22009 bytes)Flower3.jpg (5060 bytes)Flower19.jpg (14432 bytes)
Flower12.jpg (6348 bytes)Flower13.jpg (16464 bytes)Flower15.jpg (7608 bytes)
Flower18.jpg (18493 bytes)Flower14.jpg (14290 bytes)Flower21.jpg (37722 bytes)

    Ci, którzy zaprzeczają istnieniu inteligentnego Stwórcy, twierdzą, że jedynym bogiem jest natura i że z niej rozwinęły się wszelkie formy życia zwierzęcego i roślinnego, bez nadzoru inteligencji. Mówią oni, iż proces ewolucji jest regulowany przez prawo "doboru naturalnego".

Czy teoria ewolucji jest prawdziwa?

* Dla wyjaśnienia zwracamy uwagę na fakt, iż zmiany przekształcające gąsienicę w motyla nie są zmianami natury, gdyż gąsienica jest larwą, która wylęga się z jaja motyla.

butterfly3A.jpg (2818 bytes)

    Na potwierdzenie tej teorii brak dowodów, bo wszystko, co wokół siebie widzimy, ma niezmienną formę, która nie rozwija się w formy wyższe. Choć jej zwolennicy ponawiali próby, nigdy nie odnieśli sukcesu, zarówno w łączeniu różnych gatunków, jak i wytworzeniu nowej, stałej odmiany. Nie znamy przykładu, który potwierdzałby przemianę jednego rodzaju w drugi*.

    Istnieją ryby, które mogą przez jakiś czas używać swoich płetw jako skrzydeł i latać nad wodą, wiemy też o istnieniu żab, które śpiewają. Nic jednak nie wiadomo o tym, aby wspomniane gatunki przemieniały się w ptaki. I mimo, że wśród zwierząt istnieją okazy nieco przypominające wyglądem człowieka, nie ma jednak wcale dowodu na to, że człowiek pochodzi od takich stworzeń.

    Przeciwnie, badania dowodzą, że choć można wyhodować rozmaite odmiany w obrębie jednego gatunku, niemożliwością jest połączenie różnych gatunków lub przemiana jednego gatunku w drugi. Z tego samego powodu nie można osłom i koniom przypisywać pokrewieństwa, chociaż są do siebie podobne, gdyż powszechnie wiadomo, że potomstwo powstałe z połączenia tych dwóch gatunków jest niedoskonałe i nie może przedłużyć żadnego z nich.    

Bird1A.jpg (2652 bytes)

"...i wszelkie ptactwo skrzydlaste, według rodzaju ich, i widział Bóg, że to było dobre." 
1 Mojż. 1:21
BG

Czy ewolucja jest dziś faktem?

SheepA.jpg (3297 bytes)

"Uczynił tedy Bóg zwierz ziemski według rodzaju swego; i bydło według rodzaju swego i wszelki płaz ziemski według rodzaju swego; i widzial Bóg, że to było dobre."
1 Mojż. 1:25

 

     Gdyby rzeczywiście bezrozumna natura powoływała do istnienia na drodze stwarzania lub ewolucji, to kontynuowałaby ten proces i nie byłoby takich zjawisk jak niezmienność gatunków, ponieważ bez inteligencji nie mogłaby zaistnieć niezmienność cech. Ewolucja byłaby dzisiaj faktem, a my – świadkami przemian ryb w ptaki, a małp w ludzi. Dochodzimy zatem do wniosku, że taka teoria jest sprzeczna z ludzkim rozumem i z Biblią w punkcie, w którym twierdzi, że inteligentne istoty zostały stworzone przez jakąś moc, której brak inteligencji.

    Nie mamy poważnych zastrzeżeń wobec jednej z teorii, mówiącej o stworzeniu przez ewolucję, lecz wykluczającej stworzenie w ten sposób człowieka. W skrócie wygląda ona następująco: teoria ta zakłada, że różne, istniejące obecnie gatunki są stałe i niezmienne o tyle, o ile stałość i niezmienność dotyczy natury, czyli rodzaju.

    Choć mogą być one rozwinięte do poziomu o wiele wyższego, nawet do doskonałości, to jednak owe gatunki, czyli natury pozostaną na zawsze takie same. Teoria ta dalej zakłada, że żaden z niezmiennych gatunków nie był takim stworzony pierwotnie, lecz że w odległej przeszłości rozwinęły się one z ziemi stopniowo w procesie ewoluowania jednej formy w drugą.

    Według ustalonych przez Boga praw te etapy ewolucji, w których wielką rolę odgrywały zmiany pożywienia i klimatu, mogły trwać tak długo, aż zostały ustalone niezmienne gatunki, jakie obecnie możemy oglądać. Dalsze zmiany są niemożliwe, ostateczny cel Stwórcy pod tym względem najwyraźniej został osiągnięty.

    Aczkolwiek każda z owych różnych rodzin roślin i zwierząt jest zdolna do doskonalenia się lub degradacji, żadna nie ma możliwości przemiany w inną rodzinę lub rodzaj ani nie może zostać wyhodowana z innej rodziny lub rodzaju. Pomimo że każda z nich może dojść do doskonałości w obrębie własnej niezmiennej natury, to cel Stwórcy, jeśli chodzi o samą naturę, został osiągnięty. Dalsze przemiany w tej dziedzinie są niemożliwe.   

Za całym skomplikowanym mechanizmem natury kryje się działalność wielkiego Twórcy, inteligentnego, wszechmocnego Boga.

DNA.jpg (8562 bytes)

    Uważa się, że pierwsze rośliny i zwierzęta, z których pochodzi teraźniejsza, niezmienna już rozmaitość, wymarły, zanim został   stworzony człowiek. Zdają się to popierać znalezione głęboko pod powierzchnią ziemi szkielety i skamieliny zwierząt i roślin dzisiaj już nie istniejących.

    Omawiana teoria nie lekceważy ani nie odrzuca nauki biblijnej, mówiącej, że człowiek jest bezpośrednim i doskonałym stworzeniem, ukształtowanym według umysłowego i moralnego obrazu swego Stwórcy, a nie rozwiniętym w procesie ewolucji, prawdopodobnie wspólnej pozostałym stworzeniom.

    Taki pogląd w żadnym sensie nie tylko nie unieważnia twierdzeń Biblii, lecz je podtrzymuje, wskazując, że natura, taka jaką dziś widzimy, uczy, że uporządkowała ją inteligentna istota i że ona była jej pierwszą przyczyną.

    Niech więc rozum ludzki stara się, najlepiej jak może, odtwarzać znane fakty, wynikające z logicznych i dostatecznie znanych przyczyn, przypisując właściwe znaczenie prawom natury w każdym wypadku. Lecz za tym całym skomplikowanym mechanizmem natury kryje się działalność wielkiego Twórcy, inteligentnego, wszechmocnego Boga.

Design1A.jpg (3113 bytes)

Bóg jest Autorem i Stworzycielem tego,  co nazywamy naturą.

 

 



Design5A.jpg (3055 bytes)

    Twierdzimy zatem, że istnienie inteligentnego Stwórcy jest wyraźnie widoczną prawdą, którą potwierdza wszystko wokoło nas i w nas samych, gdyż jesteśmy Jego tworem. Wszelka władza umysłu i ciała świadczy o cudownej umiejętności przechodzącej nasze pojęcie. On też jest Autorem i Stworzycielem tego, co nazywamy naturą.

    Twierdzimy, że to On wprowadził i ustalił prawa natury, której piękno i harmonię działania widzimy i podziwiamy. To właśnie tego Stworzyciela instynktownie czcimy i wielbimy. Jego mądrość zaplanowała wszechświat, a moc go podtrzymuje i nim kieruje. Jego mądrość i moc bezgranicznie przewyższają nasze.

Design3A.jpg (2835 bytes)    Design2A.jpg (3680 bytes)     Design4A.jpg (3735 bytes)

Najwspanialsze stworzenie swą wielkością nie może się równać z chwałą Stworzyciela.

Universe2.jpg (12849 bytes)

    Zdanie sobie sprawy z istnienia tego potężnego Boga pociąga za sobą lęk przed Jego wszechpotężną mocą, chyba że uświadomimy sobie równocześnie, że jest On pełen życzliwości oraz dobroci, w takim samym stopniu, jak i mocy.

    Upewniają nas o tym całkowicie te same dowody, które potwierdzają Jego istnienie, moc i mądrość. Jesteśmy zmuszeni nie tylko do wnioskowania, iż istnieje Bóg i że Jego moc oraz mądrość przewyższają nasze, ale także zmuszeni jesteśmy przez rozum do stwierdzenia, że nawet największa ze stworzonych rzeczy nie jest większa od swego Stwórcy.

    Stąd musimy wnosić, że największe nawet przejawy dobroci i sprawiedliwości, jak też mądrości i mocy okazywanych przez ludzi ustępują w swej wielkości tym, które okazuje sam Stwórca. Tak więc oczyma umysłu widzimy charakter i przymioty wielkiego Stwórcy. Jest On mądry, sprawiedliwy, miłujący i potężny, a zasięg Jego przymiotów jest z konieczności bezgranicznie szerszy niż u Jego najwspanialszych stworzeń.

Czego możemy się spodziewać od takiej Istoty?

 

 

Universe3.jpg (19444 bytes)

    Co więcej, doszedłszy do takich logicznych wniosków dotyczących istnienia i charakteru Stwórcy, zapytajmy: Czego możemy się spodziewać od takiej Istoty?

    Nasuwa się logiczna odpowiedź, że posiadanie wspomnianych przymiotów wymaga ich wykorzystywania, używania. Boża moc musi być użyta w harmonii z Jego własną naturą – mądrze, sprawiedliwie, życzliwie. Bez względu na środki prowadzące do celu, bez względu na sposób działania Bożej mocy, ostateczny wynik musi być zgodny z Jego naturą i charakterem, a każdy krok musi być zaaprobowany przez Jego nieskończoną mądrość.

    Jaki przejaw mocy może być bardziej uzasadniony od tego, który widzimy wyraźnie w fakcie stworzenia niezliczonych światów wokół nas i w zadziwiającej rozmaitości na Ziemi?

    Co może być bardziej logiczne od stworzenia człowieka obdarzonego rozumem, zdolnego ocenić dzieła swego Stwórcy i osądzić Jego przymioty – mądrość, sprawiedliwość, moc i miłość? Wszystko to jest logiczne i doskonale harmonizuje ze znanymi nam faktami.   

Czy nie byłoby rozsądnym przypuszczenie, że Bóg dostarczył człowiekowi informacji o celu jego istnienia i planach na przyszłość?

Bible10HandsA.jpg (2600 bytes)

    A teraz przedstawimy nasze końcowe wnioski: czy nie byłoby rozsądnym przypuszczenie, że tak nieskończenie mądra i dobra Istota, uczyniwszy stworzenie zdolne ocenić swego Stwórcę i Jego plan, zostanie pobudzona przez swą miłość i sprawiedliwość do zaspokojenia potrzeb owego stworzenia zgodnie z jego naturą, udzielając mu jakiegoś OBJAWIENIA? Czy nie byłoby rozsądnym przypuszczenie, że Bóg dostarczył człowiekowi informacji o celu jego istnienia i planach na przyszłość?

   A teraz zadajmy pytanie przeciwne: Czy nie byłoby nielogicznym przypuszczać, że taki Stwórca stworzy istotę taką jak człowiek, obdarzy ją rozumem, który może sięgać w przyszłość, lecz że jednocześnie nie da jej żadnego objawienia swoich planów, które zaspokoiłoby potrzeby tej istoty?

    Podobne działanie byłoby niekonsekwentne, ponieważ sprzeciwiałoby się charakterowi, jaki zgodnie z rozsądkiem przypisujemy Bogu; sprzeciwiałoby się właściwemu sposobowi działania istoty rządzącej się sprawiedliwością i miłością.

ManSonA.jpg (5256 bytes)

"Cóż jest człowiek, iż nań pamiętasz? Albo syn człowieczy, iż go nawiedzasz?"
Psalm 8:4

 

    Moglibyśmy dalej zakładać, że gdyby mądrość Boża, stwarzając człowieka, zadecydowała, by nie udzielić mu wiedzy o jego przyszłości i udziale w realizacji planu Stwórcy, to wtedy Boska sprawiedliwość i miłość na pewno nalegałyby, aby zdolności człowieka zostały na tyle ograniczone, by nie musiał być stale dręczony i zagubiony w wątpliwościach, obawach i nieświadomości.

     W konsekwencji Boska moc w tym dziele zadziałałaby zgodnie z takimi ograniczeniami. Zatem fakt, że człowiek posiada zdolność oceniania objawienia Boskiego planu, w powiązaniu z uznanym przez nas charakterem Stwórcy, wystarcza, aby spodziewać się, że Bóg udzieli takiego objawienia w takim czasie i w taki sposób, jakie Jego mądrość uzna za słuszne.

    I tak na podstawie tych rozważań, sądzimy, że gdybyśmy nawet nie znali Biblii, rozum nakazałby nam spodziewać się i wypatrywać takiego objawienia, jakim mieni się być Biblia. Dostrzegamy ogólny porządek i harmonię stworzenia, widzimy jak systemy niebieskie wspaniale zachowują swe położenie w czasie i przestrzeni. Zatem pozostaje nam tylko orzec, że mniejsze nieprawidłowości, na przykład trzęsienia ziemi, cyklony itp., wskazują jedynie na to, że obecne współdziałanie rozmaitych elementów na świecie nie jest jeszcze doskonałe.

    Prośba o upewnienie, czy ostatecznie wszystko będzie doskonałe i harmonijne na ziemi, tak jak jest w niebie, i o wytłumaczenie, dlaczego tak nie jest teraz, nie jest nierozsądną prośbą ze strony   myślącego człowieka. Odpowiedź na tę prośbę nie jest rzeczą niewłaściwą ze strony Stwórcy, którego mądrość, moc i życzliwość są wszędzie widoczne. Powinniśmy więc oczekiwać, że objawienie, którego szukamy, będzie zawierało takie upewnienie i takie wyjaśnienie. 

Hourglass1A.jpg (2010 bytes)     Ustaliwszy, że słuszne jest spodziewanie się objawienia przez Boga Jego woli i planu względem rodzaju ludzkiego, zbadamy w następnym rozdziale ogólny charakter Biblii, która utrzymuje, iż jest takim właśnie objawieniem. A jeśli ta księga ukaże charakter Boga w doskonałej harmonii z tym, co dyktował nam rozum w powyższych rozważaniach, to powinniśmy wyciągnąć wniosek, że istotnie jest ona tym potrzebnym i słusznie oczekiwanym objawieniem od Boga.

    Wówczas powinniśmy uznać świadectwo Biblii za prawdziwe. Jeśli jej nauki pochodzą od Boga, to kiedy zostaną w pełni docenione, okażą się zgodne z Jego charakterem, który, jak nas zapewnia rozum, jest doskonały w mądrości, sprawiedliwości, miłości i mocy.

 

O, umysły ciekawe, co hen w dal sięgacie,
I poznać chcecie ten stworzenia cud.
Wy drogę Pana w życiu swym oceniajcie,
Wy hołd mu złóżcie, bo to jest wasz Bóg.

Niebiosa głoszą chwałę twoją, Panie,
A Twoją mądrość gwiazdy każdej blask,
Lecz gdy Twe słowo przed oczyma stanie,
Imię twe najpełniej widzi każdy z nas.

 

By powrócić do strony głównej,
kliknij na wykresie obok.

HomeSymbol.jpg (6039 bytes)

Wyślij email na adres:

http://www.zbawienie.pl/